Czym usunąć naklejkę?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siemano,
mam problem z usunięciem starej naklejki ze swojej Carinki. Naklejka to włoskie "I" na tylnej klapie. Próbowałem już różnymi specyfikami i ni cholry nie chce sie odkleić. Nie chcę drapać żeby lakieru nie uszkodzić

Macie jakieś pomysły
  
 
alternatywne rozwiązanie to nakleić PL


a co do zmywacza to chemikiem nie jestem i nie pomogę
  
 
Zagrzej suszarka do wlosow lub farelem i zdrap.

-----------------
Toyota Lexus diagnostyka i naprawa
Rowniez hybrydowe i wersje USA
Tester toyoty Intelligent Tester 2 Techstream
Kodowanie kluczy takze w przypadku zgubienia Mastera.
Naprawa elektroniki.
Regeneracja sterownikow Air bag.
Wpisywanie nr.Vin w komputer
  
 
Cytat:
alternatywne rozwiązanie to nakleić PL


a co do zmywacza to chemikiem nie jestem i nie pomogę




pomyslałem o tym ale traktuje to jako ostateczność. nie chce żadnych naklejek na samochodzie

Cytat:
Zagrzej suszarka do wlosow lub farelem i zdrap



będę musiał skołować od kogoś dość długi przedłużacz ale skoro to pomoże to nie będzie problemu.

dzięki
  
 
jeśli naklejka jest na szybie to możesz bardzo delikatnie zdrapywać żyletką.
  
 
Problem jest z odklejeniem samej nalepki czy z klejem który po niej pozostał? Nalepkę rzeczywiście najlepiej podgrzać, a do wszelkich śladów jest dość dobry specyfik, którego sam używam, a którego nazwy w tej chwili nie pamiętam, po pracy w domu sprawdzę, ale to chyba produkt firmy SONAX.
  
 
problem jest z naklejką, jest na samochodzie chyba od nowości. jak narazie zeszła tylko czarna farba z literki "I" a została sama srebrna naklejka
  
 
a jakaś benzynka lakowa czy coś w tym stylu??

(nie mam pojecia - strzelam )
  
 
Na lakierze to z rozpuszczalników tylko benzyna ekstrakcyjna. Chyba że jakiś specyfik specjalnie przeznaczony do naklejek i lakieru.
Pozdro.
  
 
podjadę do jakiegoś sklepu z lakierami i zapytam czy nie mają czegoś dla mnie
  
 
Fachowo to naklejki podgrzewa się promiennikiem podczerwieni.
Ale wystarcza podgrzać dobrą suszarką (lub opalarką ale wtedy delikatnie z daleka)
  
 
spróbuje na gorąco usunąć to cholerstwo
chociaż musze coś pomyśleć bo mieszkam w bloku i w linii prostej do samochodu mam z 80-100m
  
 
No to chyba ten temat też można zamknąć Madziu
  
 
Nie ma co zamykać, ktos kiedyś będzie chciał to przecież śmiało moze dopisywać posty..
Bez szaleństw i nabiajania sobie postów

[ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2007-03-15 19:37:15 ]
  
 
hehe tym sposobem to można 99?100 wątków na forum zamknąć
  
 
Cytat:
2007-03-15 19:36:42, MisiekII pisze:
Nie ma co zamykać, ktos kiedyś będzie chciał to przecież śmiało moze dopisywać posty.. Bez szaleństw i nabiajania sobie postów [ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2007-03-15 19:37:15 ]



Nie chodzi o nabijanie sobie postów, tylko jak problem rozwiązany to po co ma wisieć? A i oczywiście, że część można pozamykać. Mało tego. Z tych zamkniętych można zrobić FAQ gdzie wszystko logicznie będzie poukładane. Bo ta wyszukiwarka na forum to o kant d... rozbić.

Pozdro 600
  
 
Na tym forum zamyka się wątki tylko w wyjątkowych sytuacjach, słusznie stwierdza suchy, ze zgodnie z Twoja filozofią trzebaby większość wątków na tym forum pozamykać.. a co, gdy ktoś w przyszłości będzie miał zbliżone zapytanie? Nic tylko tworzyć kolejny wątek.. i kolejny, kolejny..
Jeśli chcesz podyskutować o działaniu forum, zaproponować jakieś zmiany - nie ma problemu.. poczekaj aż będziesz pełnoprawnym klubowiczem a wtedy będziesz miał dostęp do specjalnego wątku do takich rzeczy, nazywa się on "Sugestie dotyczące forum (do klubowiczów) "...

FAQ jest i nazywa sie "Info: Kupujesz/chcesz kupić Toyotę? Zajrzyj!", jeśli chcesz coś do niego dodać napisz do mnie na priv propozycję, zgodnie z instrukcją zawartą w tym wątku.

Wątek w którym nikt nie będzie pisać sam opadnie..chyba że ktos go będzie wciąż podbijał tak jak własnie to robimy. Dlatego też proponuję zakończyć rozmowę nie związaną z usuwaniem naklejek.


[ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2007-03-15 21:43:28 ]